piątek, 19 października 2012

Murakami

Skończyłem czytać opowiadania Murakamiego "Ślepa wierzba, śpiąca kobieta". Sposób w jaki przedstawia stany emocjonalne człowieka i jego wybory życiowe, niezależnie czy są końcowi prawidłowe czy błędne silnie do mnie przemawia, czytając te opowiadania wielokrotnie przyłapywałem się na podświadomej myśli "tak właśnie jest, tak to czuję". Po lekturze pozostał niedosyt, wiele z opowiadań powinno być niezależnymi książkami, na ostatniej stronie szuka się rozpaczliwie dalszej opowieści i nie chodzi tu o wyjśnienia i dawanie prostych odpowiedzi ale pełniejszy, obfitszy obraz. Murakami w tych krótkich formach rysuje wyraziste sylwetki, proste a dramatyczne sytuacje które spotykają wszystkich ale nie wszyscy mają odwagę spojrzeć w stronę choryzontu, wolą wpatrywac się w czujnik swoich nieco sfatygowanych butów w których idą przez życie. Bo cóż jak człowiek podniesie głowę i spojrzy dalej może coś zobaczyć i będzie miał dylemat wyboru.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz