niedziela, 6 stycznia 2013

Fotografia przede wszystki

W tytule fotografia jest na pierwszym miejscu a literatura na drugi, i to fotografia miała mieć w tym blogu uprzywilejowane miejsce a tu niespodzianka, całe hektolitry czcionek zalewają strony bloga.
Postanowiłem nieco się poprawić.
Pogoda dzisiaj jest dla większości paskudna, wiatr urywa głowę, zamarznięty deszcz pada, ślisko i -4 to jest wystarczający powód aby pójść na długi spacer w pola.


Mój pies jest jedynym domownikiem który rozumie potrzebę obcowania z naturą w takich warunkach.


Widoki były urocze.



Po wyjściu z za pagórka



Dojrzałem nawet jabłonie Czarownicy i żony Kizitsu ale w nosie miały wystawanie przy takiej pogodzie na dworze i poszły na ploty przy kawce i ciasteczku.


Więc spokojnie wróciłem do domu pomóc przy gotowaniu obiadu aby odpracować ekscentryczne i trudne do pojęcia potrzeby fotografowania przy takiej pogodzie.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz