środa, 5 czerwca 2013

Pierwsze spotkanie z Barceloną

Trzeba przyznać że po wielokrotnych pobytach w różnych miastach Włoch pierwsze spotkanie z Barceloną było niejednoznaczne, po prostu wielka aglomeracjach w ładnym miejscu, coś jak Trójmiasto tylko pagórki nieco większe.
Jednak po dwóch dniach pałętania się po mieście moje podejście zaczęło się zmieniać.




Nad morzem jest całkiem ładnie



Sagrada Familia jest wielgaśna


Wieczory malownicze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz